
Podobno może wywołać zawał i inne powikłania, u mnie powoduje wkurzenie, bo mam zegarek na ręce, który nie do końca ogarniam i z każdą zmianą czasu mam walkę...
Arbeit...
Przeżyłem najtrudniejszy tydzień w pracy jaki mnie spotkał w obecnej firmie odkąd tu pracuję. Siedzenie po 14h, nowe tematy spadające niczym kowadła z nieba. Dałem radę, bo jak ja się za coś biore to nie ma ch**a we wsi...
Weekend...
Był przemiły, sobota z przyjaciółkami a niedziela z Wojtkiem. Naładowałem baterie...
Zdjęcia...
Popełniam, a jak, wykorzystuję pogodę i słońce. Monika, PaniAga, zapraszam do galerii...
Co ma być to będzie...
Wiem czego chcę! Mówię, co mi się podoba! I nikt mi tego nie odbierze!